14 listopada 2020 23:09 | Pedagog/Psycholog
„PTAŚKA”
Pewnego razu była sobie dziewczynka, która miała wszystko, by czuć się szczęśliwą, lecz tak się nie czuła. Kiedy dostała w prezencie zabawkę, myślała o zabawce, którą dostał jej brat. Gdy ktoś częstował ją ciastkiem, myślała o lodach, które jadła dzień wcześniej.
Dziewczynka, nie była tak do końca obecna tu i teraz. Nazywano ją Ptaśką, bo jej myśli fruwały ciągle we wszystkich kierunkach i unosiły ją ze sobą, z dala od czasu i miejsca gdzie była.
Od tego ciągłego fruwania dziewczynka stała się drażliwa i bardzo, bardzo zmęczona, aż w końcu zachorowała. Wielu lekarzy próbowało ją wyleczyć, ale żadna pigułka oraz żaden syrop nie pomagały.
Wtedy, ja , żaba postanowiłam ją odwiedzić.
Pierwszego dnia przyniosłam jej truskawkę i powiedziałam „skosztuj”.
Drugiego dnia opowiedziałam jej historię, prosząc „Posłuchaj”.
Trzeciego dnia na mój widok dziewczynka usiadła na łóżku i uśmiechnęła się, pytając: „Co mi dziś przynosisz?”. Była wyleczona!. Zrozumiała, co to znaczy czuć smak truskawki, którą się właśnie je i naprawdę słuchać historii, którą ktoś nam opowiada.
Od tego dnia dziewczynka była bardzo szczęśliwa, bo odkryła supermoc uważności, która każdej chwili nadaje niepowtarzalny smak.
Wasza pedagog - Marta